[edycja 2012] Podziękowania i wrażenia

Tematy wszelakie dotyczące Limes Mundi.
Awatar użytkownika
Iskra
Posty: 109
Rejestracja: 10 stycznia 2012, 17:30
Lokalizacja: stairways to heaven

Re: Podziękowania i wrażenia

Post autor: Iskra » 02 lipca 2012, 23:08

[Piratka, która ksiezniczką litewską się okazala i koronę po dziadku znalazla :o ]

Szanowni Kochani Gracze oraz Organizatorzy (również Kochani)! ;)

W drodze powrotnej to mi chodziło po głowie, mysle ze pasuje:
"Litwo! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie,
Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie,
Kto cię stracił. (...)"


**************
Co do plusów i achów, to nie będę powtarzać tego co wcześniej, bo z wszelkimi pochwałami już wypisanymi się zgadzam w 100% :)
Wspaniały weekend, wspaniałe wrażenia, az trudno mi uwierzyć ze daliśmy radę w taaaakim upale...! 8-)
Mile jestem zaskoczona ze ponoć bylo tylu świeżych graczy - bo w ogole tego nie było widać! :) :o Klimat był super, gracze się wczuwali a fabuła wciągała - czego chcieć więcej? :)

*******
Podziękowania:
- najpierw dla WSZYSTKICH MG i ORGÓW za tytaniczną pracę i bardzo kolorową i efektowną fabułę! :) Ja nie wiem jak Wy to przezyliscie, ze zawsze bysliscie tam gdzie trzeba i do tego mieliście na to siły...! (chyba czary jakieś...:P )
Ponadto bycie często inna postacią przez przypadek było świetnym pomysłem - zdążyłam już być żarptakiem, brzozą, kamieniem i 2x krukiem - to było GENIALNE DOŚWIADCZENIE :)

- ZA ZAKOŃCZENIE
- kurhan byl przerazajacy i atmosfera wspaniale mrrroczna ^^
A Monty Python rullez! Niezaleznie czy most uznacie w grze czy nie, to byl to genialny pomysl, myslam ze umre ze smiechu ^^
A dla przypomnienia :D
http://www.youtube.com/watch?v=wTuojHso3YA

- dla mojego MG Bezjimiennego za zawiłe i klimatyczne doprowadzanie mnie do mojej przeszłości (od pirata do księżniczki, toż to jak sen amerykański ^^) oraz dla Lexa i Boru (Uli) za klimatyyyyczną scenę przy kurhanach w nocy w piatek! Jak wy tam wspanialnie wrzeszczeliście! ^^
Ah, i jeszcze dla Lexa za granie na brzęczącym-odstarszaczu-bogunów i bycie krrrukiem...Krrrraaa! :P

- dla kapłana litewskiego (Książę na forum, niestety nie pamiętam jakw grze) za wspaniałe podnoszenie na duchu, gdy szukaliśmy wsparcia politycznego. Niech żyje wolna Litwa i otwarta dla pogan! :P

- do brata księcia litewskiego za wspólne zdobywanie zamków i torturowanie krzyżaka (przepraszam za to ucho, bracie Tomaszu!) oraz chęc pomocy w zdobyciu tronu i ustawienie mariażu ^^

- dla mojego MĘŻA - JAKKOLWIEK MASZ NA IMIĘ, BO NIE WIEM ^^ za najszybszy ślub na swiecie i to jeszcze w srodku lasu :) Mam nadzieje ze teraz zdobędziemy tron i będziemy rządzić :P (zanim ktoś nas ukatrupi). Ale mariaż politycznie dobry, więc teoretycznie jakieś szanse mieliśmy(mamy? :P ) :D

- przeprosiny dla Krzyzaka Tomasza za tortury i obcięcie ucha, ale rowniez podziekowanie za swietne i już legendarne NURKOWANIE DO KATEDRY ^^

- dla Kermita za bycie klimatycznym (arcy)biskupem i błyskawiczne zdjęcie i przejęcie arcybiskupstwa z mojego małżonka ^^

- dla Hisji gratulacje za piekne stroje :) Jaki Wila bylas sliczna! mam nadzieje ze NA PEWNO wiesz ze moj tekst o "niebieksiej...dz..." byl tylko w grze :)

- dla Smoka za baarrrdzo emocjonalną kłotnię konczącą się równie emocjonującymi czarami ^^
Przez te sprzeczke potem musiałam wziac ślub chrześcijański, bo inaczej się nie dało zdobyć poparcia ^^, ale to tylko pozory dla zachodnich panstw... poganie będą mieć tu jeszcze lepiej niz mieli....;) :twisted: sasasasasa

- dla władających miastem za tak częste roszady i ekskomuniki, to mialo swoj humorystyczny urok ^^

- dla wszysktich innych, ktorych tu nie wypisalam - gra byla wysmienita i duzo sie dzialo!

Zawsze sa jakeis niedociagniecia, to normalne, ale o tym mozna o innej porze i w innym miejscu :)

Dobranoc wszystkim! :)
****
"Nulla dies sine linea"
Awatar użytkownika
Urszula
Koordynator LARPa
Posty: 2166
Rejestracja: 13 września 2011, 15:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Podziękowania i wrażenia

Post autor: Urszula » 02 lipca 2012, 23:20

Serdecznie dziękuję za docenienie i podziękowania.
Z mojej strony podziękowania dla:
Po pierwsze dla męża Civrila (Sigurda) - za to że 9 miesięcy temu wyśledziłeś adres Lexa w Internecie, wcisnąłeś mi wódkę i kiełbasę do ręki i wywaliłeś z domu na pierwsze spotkanie organizacyjne. Za wsparcie w całym procesie. Za Twoje nieocenione poświecenie w organizacji mimo, że nigdy nie zrobiono Ci zielonego nicka na forum ;) Za transport wszystkich klamotów i za budowę bramy. Wiem ile czasu, nerwów, pracy i bólu od poparzeń słonecznych Cię to kosztowało! Za wybudowanie nam burzoodpornego domostwa i łożko, które dało mi odrobinę wytchnienia po każdym larpowym dniu! Za Twoje odgrywanie (wyborne jak na pierwszego larpa). Za korektę magii i niekończące się o niej dyskusje.
Dla Bestii, której z nami nie było, a bez której nie było by mnie w tym projekcie.
Lexowi za pomysł i zielone światło w drodze do stania się MG. Za wsparcie, natchnienie, czas i długą rozmowę poza czasem i siecią w piwnicy Ławki. Za to że po dramie bałam się Żrecy :D i za zdarte gardło po akcji w lesie po uczcie:)
Aire: za włożona pracę, czas, błyskotliwość, wsparcie, niejedno przytulenie, farbę ;) i wyrozumiałość wobec Lexowych petentów.
Nagashowi: za każdą rolę jaką przybrałeś: miskowego, kuflowego, panelowego, logistykowego i za Twoje pocieszne łiiiiiiiiiiiii :)
Zygmartowi: za nieocenione zaangażowanie przed larpem, za 30 kartonów przytarganych do dziś nie wiem jak, za Twój czas i pomysły, za przypilnowanie zupy, za wsparcie, za Urszulkę i tytaniczną pracę w trakcie larpa!
Wernerowi: Za dobre słowo, za wspólną kąpiel w paskudnej masie papierowej, za to że mnie nią nie wypaskudziłeś, za skrupulatną pracę mimo braku czasu, za żółtą pelerynę, kubeczek z wiewiórką, litweską piosenkę i za pierwszorzędnego ślimaka !!
Ażahowi/Sereryn/Bogun za zaangażowanie na ostatnią chwilę, wspaniałe odgrywanie, 1,5 godzinne wspólne klęczenie, heroiczny wysiłek i za pachoła kiedy nie miałam już sił!
Skoraszponie/Agnieszka/Bogunza odwagę, zniesienie jaja, za bieg za zemstą przez pole nocą, wyśmienite wczucie w postać i również 1,5 godzinne klęczenie!
Obu bogunom za wsparcie kiedy nie było już sił. Dzięki Wam je odzyskiwałam.
Aszwaidowi/Borsukza orzechowe kwiaty, wspaniałą kreację postaci, zbędną skromność i słowa wsparcia tam gdzie najmniej się ich spodziewałam :)
Eloi/Diabełza pomoc w logistyce i hardość charakteru (kiedy nie rozumiano Twojego stroju)
Majence ;) za jej pomysły, wspaniały Zmierzch, którego nie dane mi było zobaczyć, agrafki które uratowały nas przed burzą, uśmiech i zapachy.
Namikoo/Monika/Głód za nasze przygody, których nie udało się przeprowadzić
Mavelle za jaszkę, dobre słowo, pomoc w budowie bramy, szyld, wspaniałą grę na polu i Twoją pozytywną energię!
Karolinieza wsparcie gdy nie było już sił i wspaniałą piosenkę o biskupie
Hisji za jej krzyk - czy to w lesie czy ratuszu :)
Markowi Thanks for your presence and conversations.
Proxyza Twój wspaniały akcent i zaangażowanie w przygotowania.
Wszystkim moim graczom za zaangażowanie, dobre słowo, wspaniałe kreacje postaci, dobrą zabawę i niezapomniane chwile.
Palatynatowi za Wasz czas na nocny Certamen (nie Certamant Proroku ;) ) przed larpem.

Wszystkim o których haniebnie zapominam, a przysłużyli się w organizacji i stworzeniu wspaniałej zabawy bógzapłać!

Każdemu z Was z osobna za poświęcony czas i tchnięcie życia w Limes Mundi!
Dziękuję!
Ostatnio zmieniony 05 lipca 2012, 21:58 przez Urszula, łącznie zmieniany 1 raz.
Prorok
Posty: 123
Rejestracja: 20 marca 2012, 18:37

Re: Podziękowania i wrażenia

Post autor: Prorok » 02 lipca 2012, 23:57

Pozwolę się przyłączyć do podziękowań, szczególnie dla organizatorów i MG za całą ciężką pracę, którą wnieśliście w to by inni świetnie się bawili.
Dziękuję wszystkim graczom za to, że chcieliście tam być, chcieliście grać mimo gorąca, deszczów, tajfunów, komarów itp. itd. To dzięki Waszemu zaangażowaniu wszyscy tak dobrze się bawiliśmy :)

Szczególne podziękowania chciałem złożyć:

Lex-owi - cieszę się, że mogłem uczestniczyć w kolejnym Twoim projekcie. Gdyby nie Twoje energia, zaangażowanie czy umiejętność nie załamywania się różnymi przeciwieństwami losu, Limes Mundi nie mógł by się odbyć

Aire - za to świetną rozmowę o tym czym jest wiara, za bardzo ciekawą postać...i za to, że wspierasz Lex-a ;)

Urszuli- za wyrozumiałość na pytania wszelakie o magii, zapał i umiejętność organizacyjne, bardzo dobre mistrzowanie

Nagash - za cały wkład wniesionym w kwestie techniczne, wspólne wyprawy do Boru, poczucie humoru i odpowiedni stoicki dystans

Kolegom z Palatynatu - za wsparcie, wspólne czarowanie i planowanie. Sigurd dzięki za wędrowanie i rozmowy temu towarzyszące, Ezekiel dzięki za klimatyczną grę.

Przedstawicielom Otwartej Dłoni Hermesa - za to, że mimo początkowych waśni, udało się nam dojść do porozumienia, za szczere rozmowy, walkę ramię w ramię w kurchanie

Markowi - naprawdę świetna postać, super rozmowy o magii

Xavier - dzięki za transport ;) Szkoda, że nasze postacie nie mogły mieć więcej interakcji, nie na wszystko starczyło czasu; super akcent ;)

Koszka - szkoda, że nasz losy tak się potoczyły i nie dane mi było wprowadzić Cię w arkany magii, dzięki za wspólne wypady i rozmowy

Dzięki dla wszystkich innych, których już tutaj nie wymieniłem, za to że mogłem z Wami być na Larpie i tak świetnie się bawić :)
Proxy
Posty: 20
Rejestracja: 18 października 2011, 18:18

Re: Podziękowania i wrażenia

Post autor: Proxy » 03 lipca 2012, 00:21

Bigu, myślę że w tym wypadku powinieneś świecić przykładem, a tego niestety nie robiłeś. Pamiętaj że to był LARP, a nie festiwal średniowieczny, czy rekonstrukcja. Zauważ że było mnóstwo magii w tym świecie.
Dodam jeszcze, że zajmuje się średniowieczem już prawie 10 lat i wierz mi, nadal się uczę. Mogę "srać" faktami historycznymi itd, a i tak jak to Lex powiedział coraz mniej rozumiem tę epokę ;)

Teraz trochę wrócę do tematu:

Chce serdecznie podziękować Kasi oraz Alkowi za ogrom pracy i serca włożonego w projekt Limes Mundi. Za rozmowy, dyskusje oraz współpracę. No i wiele, wiele innych rzeczy.

Namikoo za serdeczne zainteresowanie swoimi podopiecznymi, ciekawe wątki, rozmowy, wypad nad jezioro i błądzenie w drodze powrotnej ;) no i za udany "pierwszy raz" jako MG. Gratulacje.

Karolinie za pomoc przy pieczęciach, kartkach i wszystkich przygotowaniach do LM, za Twój ogrom pracy i teksty pieśni, których mało kto słuchał ;/

Urszuli za zaangażowanie, świetne Mistrzowanie, odgrywanie, wątki, ogrom pracy który włożyłaś w organizację.

Nagashowi za to, że włożył tyle pracy, by spełnić marzenia Lexa, za pomoc i cierpliwość ;)

Wernerowi za wkład w LM, świetną zabawę, ilość postaci i zaangażowanie, pomoc w odkrywaniu zamiaru niektórych graczy ;)

Eloi za niezwykłego diabła wprost z obrazów hieronima boscha, za rozmowy, zaangażowanie, pomoc i serce włożone w Limes Mundi.

Salahadowi za niezłe łamigłówki, gdy musiałem odczytywać co chcesz mi powiedzieć, pomoc w spełnianiu obowiązków straży mieyskiej, odgrywanie postaci, grę w kości i karty.

Kurtowi za pełne ręce roboty, knucie i takie tam. No i niekończące odgrywanie postaci Aldermana.

Zygmartowi Za karczmę, posiłki, postać żyda, miksturkę wiecznego śpiewu, pilnowanie Rygi, gdy wszyscy polecieli do lasu.

Adminusowi za wiele przeprowadzonych rozmów, wypad nad jezioro, pomoc, za to, że jednak zostałeś.

I wszystkim Graczom oraz organizatorom za wkład, serce oraz OBECNOŚĆ na Larpie. Wybaczcie, że tak niewiele osób wymieniłem, ale jeśli miałbym się w pełni rozpisać to by mi palce zdrętwiały, a głowa spuchła od tych wszystkich podziękowań.

no. To żeśmy Bohuna usiekli.
Lambi
Posty: 2
Rejestracja: 23 czerwca 2012, 00:13

Re: Podziękowania i wrażenia

Post autor: Lambi » 03 lipca 2012, 12:47

podziękowania mieszczucha totalnego ;)...



Zacznę od chyba najbardziej zalatanego
człowieka w tamtych stronach ;) czyli od Lex'a.
Nie było osoby,której nie poświęciłbyś chwili uwagi.
Jestem pełna podziwu,że nie nigdy nie pomyliły Ci się
osoby, które do Ciebie z czymś przychodziły.
Dziękuję także za to, czego mnie nauczyłeś ;)
Poza tym, Twoje "krrrra!!!" będzie mi się na pewno śnic po nocach!

Majence za pokazanie mi swojego zmierzchu, uśmiech i
dobroć jaka bije z Twoich oczu. A także za kontakt
z woda gdy było już gorąco ;)

Nagashowi za organizację tego wszystkiego.
jestem na prawdę pełna podziwu dla wyobraźni WSZYSTKICH MG!

Głodowi za wspólne straszenie w Kurhanie ;).

Bezjimiennemu za pomoc w postaci, za wskazówki i za cierpliwość.
Btw. ta burza to nie z mojej winy ;p. Ja tam zrobiłam co miałam zrobić ;)

Urszuli za trzymanie klimatu w borze :).

Werner... szczurkiem mnie ująłeś! :)



Jurgisowi Sapiesze za pierwszorzędne odegranie roli męża w pełnym tego słowa znaczeniu ;)

Borsukowi za instrukcję jak się robi pacynki ;D i wsparcie techniczne ;).

Mistrzowi Maciejowi za naukę ;).

Sewerynowi za troskę, ciekawość, poczucie humoru ;) i przekazanie sporej wiedzy!

Prześlicznej ognistowłosej Ani za towarzystwo na uczcie, za rozmowy i podwózkę
- myślę,ze bez Ciebie byśmy tam nie dotarli.

Iskrze za nocną przygodę pełną hm... chyba wszystkiego co nie zdarza się normalnym ludziom ;)

Parze bogunów wiatru -byliście niesamowici! a Miałam wrażenie,że weterani!
Ahh te boguny..tylko one tak się potrafią ukryć! ;)
Dziękuję m.in za przygodę z tworzeniem ołtarza - niezapomniane przeżycie ;)
Zapamiętam do końca życia... jeśli papryczka, to tylko od ogonka! ;p xD

Tiesenhausen - ciekawa postać ;) szczerze, to aż mi było Ciebie żali kiedy Cię
wsadzili siła w rolę biskupa? o ile dobrze pamiętam.. ;)
poza tym, ciesze się,że z przyczyn oczywiście (NIE)wiadomych nie pamiętałeś
tego jak pierwszego wieczora wydarłam się na Ciebie, a drugiego ranka
i później było już wszystko ok :D

Karolino - dziękuje Ci za to co mi powiedziałaś przed walką wieczorną :).
Nie spodziewałam się tego.

Honoracie - za 1001 anegdot, których pomimo - wtedy - wielkiego zmęczenia cudownie się słuchało.
a Poza tym ...powiem bez ogródek - MIZIANIE PIERWSZA KLASA :d ;*

Karczmarzowi - za przygotowanie ciepłego posiłku! :)



WSZYSTKICH KTÓRYCH, KTÓRYCH POMINĘŁAM A NIE CHCIAŁAM SERDECZNIE PRZEPRASZAM.
JAK MI SIĘ PRZYPOMNI - OBIECUJĘ DOPISAĆ :)
Shine
Posty: 1
Rejestracja: 03 lipca 2012, 20:16

Re: Podziękowania i wrażenia

Post autor: Shine » 04 lipca 2012, 00:00

Chyba mogę powiedzieć, że tenże LARP był naprawdę ciekawa przygodą ;) W końcu jak pierwszym Twoim Larpem jest 2-dniowy Larp zorganizowany z takim rozmachem...to nie ma mowy o zawiedzionych oczekiwaniach :)

Po pierwsze, co moim zdaniem było najważniejsze: autentycznie w niektórych sytuacjach można było zostać tak pochłoniętym przez atmosferę, że rok 1300 wydawał się niemalże aktualnym. Myślę, że to zasługa po pierwsze wielkiego boru a po drugie: charakteryzacji i wspaniałej gry graczy:) Chyba nikt nie powie, że nie było klimatu, a zabawa przednia! :)

Oczywiście, zawsze można dopatrywać się jakiś minusów, ale dla mnie naprawdę odczuwalne były tylko dwa [oba zupełnie niezależne od Orgów, MG i nikogo innego ;] czyli tropikalny upał w środku dnia oraz zastępy wygłodniałych owadów :P

Tyle o wrażeniach, przynajmniej na piśmie:)

Podziękowania ślę przede wszystkim do:

-wszystkich Organizatorów, MG oraz osób szczególnie zaangażowanych w stworzenie tego LARPa, zarówno od strony technicznej jak i fabularnej...Fantazja rzecz bezcenna jednym słowem.

- Wernera, najbliższego mi MG oraz przewodnika po tym Larpie - dzięki Ci za pomoc w stworzeniu postaci, uwagi, korekty; rady w czasie rozgrywki oraz Twoje kolejne wcielenia podczas gry - Zaraza była przejmująco prawdziwa:)

-Salahada - za wszystko :D Pomoc organizacyjno-techniczną podczas tych 3 dni oraz za zbawienną rolę Pathfindera :P [Gdyby nie Ty...Puszcza Zielonka byłaby nam jeszcze lepiej znana... ;] Ogólnie, za mile spędzony czas.

- Agnes - za dobrą zabawę w Twoim towarzystwie; co prawda nie doprowadziliśmy Cię do celu- ale wieść niesie,że całkiem dobrze na tym wyszłaś :)

-Avy - przede wszystkim za tonę śmiechu, opowieści o ...Ty wiesz dobrze czym;) oraz wspaniałe strzelanie z łuku :)

-Siegfrieda - co tu dużo mówić, niezbędny Cyrulik, leczący wszystko, niestraszny mu żaden uraz. Ponadto, super towarzysz wypraw:)

-Rainerza - przede wszystkim za Twoje wczucie się w postać, waleczność...oraz zawsze pomocną dłoń. Dzięki,żeś zawsze przy mnie [dobrze...poza momentami opętania przez pewną piękną Wiłę :P ]

- Lexa- za rady i pomoc w czasie gry oraz niezwykłe, magiczne opowieści na samym początku...

-Aldermana- za miłą współpracę oraz sprawiedliwość ;)

-Kunigaa Giedymina oraz reszta 'drużyny zdobywającej Wenden' - za wytrwałość w poszukiwaniu tego zamku oraz skuteczne oblężenie :)

-Hisji - za miłe słowo podczas gry oraz pomoc w kwestii szat :) [Postać Wiły była genialna:) Szczególnie jak uciekała przez modłami ]

-Trubadurki - za uroczą pieść i klimatyczną muzykę :)

-Karczmarza - nie ma jak wino-śpiew :) Oraz dobra strawa w karczmie :)

-Jurgis - za Twój cudowny lek zdejmujący czar Wiły...co ja bym bez tego zrobiła :)

Oraz wszystkim, którzy swoją obecnością czynili grę jeszcze ciekawszą :)
Awatar użytkownika
Rion
Posty: 30
Rejestracja: 09 listopada 2011, 20:29
Kontakt:

Re: Podziękowania i wrażenia

Post autor: Rion » 04 lipca 2012, 01:04

Również i ja postanowiłem coś naskrobać, po dłuższym zastanowieniu.

Przede wszystkim muszę podziękować dwóm kumplom, Calliferowi oraz Tymkowi, którzy wyciągi mnie, totalnie nieprzygotowanego z rozdawania świadectw maturalnych.
Dzięki chłopaki, bawiłem się świetnie. Pomimo iż nie miałem żadnych zadań zleconych z góry, bawiłem się cały czas i praktycznie cały czas byłem zajęty.

Lexowi, który mimo mojego totalnego nieprzygotowania i zrobienia postaci na szybcika, podpisał ją.

Ibrachimowi, za to, że zaopiekował się biednym żakiem, który praktycznie przepił cały swój oraz jego majątek. Za naukę wiedzy tajemnej, której odkrywanie wraz z rozwojem rozgrywki było strasznie fascynujące.
Twoje wykłady na temat magii oraz wczucie w postać były strasznie fascynujące oraz inspirujące.
Strasznie żałuję iż nie udało się ciebie ożenić.

Badrdzie Basimie, za całokształt swojej postaci, klimatyczne odgrywanie, stopniowe odkrywanie się , oraz znoszenie mojego towarzystwa i przede wszystkim za słowa: "Lubisz to, suko" w swym wspaniałym kostiumie :3

Mayance, za wspaniale ukazany zmierzch, przygody jakie tam przeżyłem, oraz poświęcenie do samego końca byłaś w pełnym kostiumie, gdy mnie welurowa koszula już by zabiła. I za twą boską herbatę cynamonową.

Pustelnikowi, za próby nauczenia mnie modlitwy podczas uczty, próbując mnie przekupić jedzeniem. Nawet nie widziałeś kiedy je zjadłem :3

Urszuli, za Litwinkę, z którą miałem przyjemność grać w kości, pierwszy raz widziałem ogrywanie na tak wysokim poziomie, masz moje pełne uznanie :3

Faunowi, druga postać, która najbardziej mi się spodobała, twoje odgrywanie podczas rytuału poznawania ducha Żercy, bezcenne.

Wernerowi, który dał minie pieniądze gdy już nie miałem swoich, wielkie dzięki.

Żakowi, z którym przegrałem w kości, teraz już wiem jak nas okantowałeś :3

Poza wymienionymi było jeszcze mnóstwo osób, które strasznie urozmaiciły mi grę, gdy nasze losy się przeplatały, Wielkie dzięki za wspólną grę oraz zabawę.

Hieronim, prosty Żak, lubiący grać w kości.
Awatar użytkownika
Książę
Posty: 27
Rejestracja: 10 czerwca 2012, 23:42
Lokalizacja: Wrocław / Cieszyn

Re: Podziękowania i wrażenia

Post autor: Książę » 04 lipca 2012, 08:44

Iskra pisze: - dla kapłana litewskiego (Książę na forum, niestety nie pamiętam jakw grze) za wspaniałe podnoszenie na duchu, gdy szukaliśmy wsparcia politycznego. Niech żyje wolna Litwa i otwarta dla pogan! :P
Niech żyje! Bardzo fajnie było dzielić z Tobą ten wątek.
Ale nie byłem kapłanem, tylko znachorem. Nawet nie byłem magiczną postacią (za to zmierzch mnie ominie :D ).
LM IV,V: Maximilian Otto von Castell - rycerz niemiecki
LM I,II: Jurgis - znachor pogański
Awatar użytkownika
Mavelle
Posty: 382
Rejestracja: 22 listopada 2011, 21:32
Lokalizacja: Poznań

Re: Podziękowania i wrażenia

Post autor: Mavelle » 04 lipca 2012, 10:12

Rion pisze: Strasznie żałuję iż nie udało się ciebie ożenić.
Teraz może będzie Ci łatwiej, bo macie babę w drużynie. W dodatku z boguńskim pochodzeniem i odpowiedniej religii :twisted:
Adamasól! :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Urszula
Koordynator LARPa
Posty: 2166
Rejestracja: 13 września 2011, 15:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Podziękowania i wrażenia

Post autor: Urszula » 04 lipca 2012, 18:46

Rion pisze:Urszuli, za Litwinkę, z którą miałem przyjemność grać w kości, pierwszy raz widziałem ogrywanie na tak wysokim poziomie, masz moje pełne uznanie :3
Przecież ograłam Cię tylko raz ;)
Zablokowany