Potrzebne do stroju

[Gettor]

Gorzej jak ktoś (mua) cierpi jednocześnie na krótkowzroczność i astygmatyzm. Mimo iż każda z tych dolegliwości z osobna nie jest uciążliwa (kiedyś byłem tylko krótkowzroczny i widziałem całkiem nieźle bez okularów), to w połączeniu jestem praktycznie ślepy.

[dymek]

Wiem z doświadczenia, że brak okularów na nosie może powodować spory dyskomfort (pomijając ślepotę w stopniu różnym, u mnie np. po dłuższym czasie występuje ból głowy). Klimat klimatem ale nie o to chodzi, żeby się męczyć, więc kto musi ten okulary nosi, i nikt nie ma prawa się przyczepić

[BuazenBuzka]

Nie mówię o zdejmowaniu, czy soczewkach (sam bym tak nie zrobił) ja spróbuję jakieś frędzelki przymocować, czy coś. Mam dość nowoczesny styl okularów, który całkowicie by mi psuł wygląd.

[Salahad]

Buźka, nie:) Okulary, jakie by nie były to i tak nie pasują do Żmudzi a strojąc je jak choinkę na święta tylko będziesz bardziej zwracał na nie uwagę graczy:)

[BuazenBuzka]

Jestem błaznem z dzwoneczkami. Da się bardziej zwracać uwagę?

[Gettor]

A to nie tak, że jesteś sushi-kotem? To też w sumie zwraca uwagę...

[Franc]

Ja osobiście polecam soczewki jednorazowe. Są miękkie oraz wygodne a w zestawie za około 50 złotych jest ich 50 sztuk. Przynajmniej ja tak miałem i nie narzekałem całego Limesa.

[Tymek123]

Wszystko zależy od tego jaką kto ma wadę. Kiedy okulary kosztują jak małe autko, soczewki również nie należą do tanich.
Jak na moje, nie należy wydziwiać, okulary aż tak bardzo klimatu nie psują, ja ich nawet nie zauważam.

[Salahad]

Ja tam do okularów nic nie mam akurat bo wiem, że nie nosi się ich dla lansu. Jeżeli można zastąpić soczewkami to ok ale jeśli nie to też spoko.

[Urszula]

Jeśli okulary są jedynym destruktorem gry to bardzo dobrze. Zachęcam do braku oftopów i porządnego wczuwania w grę - wtedy okulary w niczym nie będą przeszkadzać. Jeśli ktoś może z nich zrezygnować - dobrze, ale nie kosztem bólu głowy czy poczucia dyskomfortu.